Pamela & Kajetan – wesele w Starym FolwarkuStary Folwark Ptak Machnice

Wesele w folwarku Ptak Machnice

Gdy przyjechałem na miejsce dekoracje, własnoręcznie stworzone przez Pamelę i Kajetana –  mogłem wyjść z podziwu jak piękne rzeczy są w stanie zrobić ludzie, którzy nie zajmują się tym na co dzień. Jak wracam myślą do tego dnia to mam takie ciepłe uczucie w sercu – rzadko spotyka się ludzi takich jak Oni – bardzo skupionych na swoim uczuciu, będących ciągle gdzieś blisko siebie. Pamiętam jak Pamela przed ubraniem sukni ślubnej chciała się jeszcze raz przed ceremonią zobaczyć z Kajetanem. Pamiętam ich uśmiechy i nieposkromioną radość bijącą od Nich w każdej minucie tego dnia. Ekstra też było to jak mocno słuchali mnie podczas naszego pierwszego spotkania. Dzięki temu przygotowania odbyły się właśnie w folwarku, zero stresu (no prawie) i niezapomniany klimat.

Sam folwark to miejsce przepiękne, mnóstwo kwiatów, rozległe tereny zachęcające do wyskoczenia na chwilę i zrobienia jeszcze kilku zdjęć. Szkoda tylko że troszkę pogoda pokrzyżowała moje plany plątania się wokół starych, klimatycznych porośniętych bluszczem zabudowań i otaczających to miejsce pól;). Nic jednak straconego, bo sesję zrobiliśmy innego dnia w specjalnym miejscu do którego zabrało mnie tych dwoje (będzie osobny wpis;). Przy okazji – deszcz w trakcie ślubu to nic strasznego, zresztą zobaczcie sami jak bawili się goście:).

No i wspominam też ceremonię ślubu w pobliskim kościele, wspominam znajomego księdza który przyjechał specjalnie by udzielić im ślubu. Że zacytuję z pamięci: Specjaaalnie zaprosiliście księęęędza, któóry się jąąąka, żeby dłuuużej się cieszyć tym mooomentem. (Nie pamiętam dokładnie, ale sens ten sam;).
Jeśli szukacie dobrego dj-a, a disco-polo to  zdecydowanie nie wasz styl – polecam całym sercem Marcina Tomaszewskiego – link poniżej;).

 

Miejsce: Stary Folwark Ptak Machnice
Muzyka i dekoracja światłem: Regulator events Marcin Tomaszewski
Suknia: Szyjemy sukienki