Natalia & Paweł / Ślub HumanistycznyChata Nad Sztolnią

ślubny napis

napis love

 

Ślub Plenerowy

Z Natalią i Pawłem zdążyłem się poznać bardziej na sesji narzeczeńskiej, dlatego jadąc na miejsce ich ślubu- do magicznej Chaty nad Sztolnią w pobliżu Świdnicy, wiedziałem że będzie pięknie. Nie wiedziałem tylko jak bardzo…Zaczęło się od wzruszającej plenerowej ceremonii ślubu humanistycznego (jeśli nie wiecie jeszcze co to, to na końcu rego reportażu napisałem o tym kilka słów;). Własne przysięgi, dużo uśmiechów, czułości, historia Natalii i Pawła, o tym jak się poznali i jak się pokochali- Prawdziwa, szczera. A wszystko to w słoneczny dzień i gdzieś w tle majaczące się malownicze wzniesienia, tuż obok Chaty nad Sztolnią, gdzie odbyło się wesele. Napisałbym może jeszcze o tym, że Nalię prowadzili do ślubu obaj Ojcowie (ten biologiczny i ten nowy;), o tym że poleciała niejedna łza, ale zamiast opisywania tego ci się wydarzyło chciałbym się z Wami podzielić pewną myślą.

Będzie trochę prywaty;).

Otóż są na świecie tacy ludzie, którzy zarażają wszystkich swoim uśmiechem. Ludzie w ich otorzeniu stają się jakby trochę bardziej szczęśliwi, trochę bardziej uśmiechnięci i dużo bardziej naturalni. Taka właśnie jest Natalia, a przy niej taki również stał się Paweł. Jako trochę cynik i człek twardo stąpający po ziemi rzadko piszę takie rzeczy, ale nie mam innego wytłumaczenia dla tego co widziałem. Stuprocentowa szczerość i życzliwość wszystkich gości, ani jednego sztucznego uśmiechu, czy gestu. Zaraz po pierwszym tańcu zaczęło się radosne szaleństwo, a ja biegałem z aparatem by uszczknąć trochę tego szczęścia i zatrzymać je na dłużej. To była ogromna przyjemność uczestniczyć w tym ślubie i w tym weselu…Gdzieś to chyba we mnie zostanie na dłużej i właśnie dzięki takim chwilom moja przygoda z fotografią rozpoczęta kilkanaście lat temu – przerodziła się w pasję.

Jeszcze jedno – miałem ogromny problem żeby wybrać zdjęcia do tego wpisu;) wydaje mi się że mógłbym robić drugi taki sam wybierając inne kadry;). Zdradzę też, że na tym ślubie powstało jedno z moich ulubionych zdjęć jakie kiedykolwiek zrobiłem;) i to jest o dziwo zdjęcie bez Panny Młodej!:O. Więcej nic nie podpowiem bo będzie za łatwo!

miejsce ślubu i wesela: Chata nad Sztolnią
ceremonia: Ślub Humanistyczny
piękny wystrój i bukiet: Misja Ślub
makijaż: Salon Kosmetyczny Magda M.
suknia: Mari-Lill Bridal Salon Sukien Ślubnych
muzyka i światła: Waldek Darłak 

 

Czym jest Ślub Humanistyczny?

Taka ceremonia to zwykle dobry wybór dla osób, które z różnych powodów – nie chcą, bądź nie mogą, zawrzeć ślubu kościelnego. Trzeba też pamiętać, że w świetle prawa jest to ślub nieważny. Oznacza to mniej więcej tyle, że jeśli marzycie o takiej ceremonii musicie najpiejrw udać się do Urzędu Stanu Cywilnego i tam zawrzeć związek małżeński zgodnie z prawem. Reasumująć w przypadku ślubu humanistycznego ceremonie są dwie;).

Dlaczego jednak warto? Po pierwsze ślub humanistyczny zorganizujecie gdzie tylko chcecie, blisko sali weselnej, w ogrodzie, czy nawet pod wodospadem! Często sale weselne dysponują specjalnie przygotowanym na takie okazje miejsce. Po drugie ceremonia może być przygotowana wyłącznie dla Was, bez sformalizowanych formuł i urzędowych schematów. Możecie mieć swoje przysięgi, a mistrz ceremonii nie tylko pomoże Wam w organizacji, ale opowie w zabawny, wzruszający sposób o tym jak się poznaliście, co lubicie i co Was do siebie zbliżyło. Taką ceremonię na pewno zapamiętają Wasi goście, dowiedzą się czegoś o Was czego być może nie mieli okazji jeszcze usłyszeć, co wprowadzi to ich niesamowity nastrój już na samym początku Waszego ślubu.

Oczywiście zwykły ślub cywilny również może może mieć nieco zbliżoną formułę do ślubu humanistycznego. Urzędnik może przyjechać w wybrane przez Was miejsce, często będziecie mogli mieć również własne przysięgi. Tyle że nie zawsze to będzie możliwe. Być może urzędnik nie będzie miał dla Was tyle czasu ile potrzebujecie (często jest kilka takich ślubów jednego dnia i taki Człowiek musi zdążyć na wszystkie), a już na pewno nie pomoże Wam w ułożeniu scenariusza i nie opowie nic o Waszym związku;). Raczej nie zdaży się również, że urzędnik będzie w stanie poprowadzić ceremonię w dwóch językach;).

Zatem jeśli taka formuła jest Wam bliska i wachacie się międzu ślubem cywilnym w plenerze a ślubem humanistycznynm, polecam wypytać najpierw o szczegóły w Urzędzie Stanu Cywilnego i potem podjąć decyzję. Jeśli już jesteście zdecydowani to możecie od razu kliknąć w link i trafić do ludzi którzy organizowali ceremonię z reportażu powyżej;): ślub humanistyczny